Powoli poznaję to miejsce :). Nie wiem czemu, ale strasznie wymęczył mnie ten 1 zjazd i dosyć stresująca podróż:). Jestem na centralnym w Wawie i szukam z którego peronu odjeżdza mój pociąg, tylko dziwnym trafem nie ma go na rozkładzie. Patrzę pierwszy raz, drugi, trzeci… ale jakoś wszystko się wyjaśniło – od wczoraj zmiany w rozkładzie. Szkoda, że przez ten mały stresik zapomniałam zobaczyć wystawy oph na dworcu. Heh…
Teren rozeznany, następnym razem solidnie go obfotografujemy 😉
I hope so! Chyba wezme wszystkie karty cf do aparatu..
ja się tam juz boje chodzic
przecież tam niestraszy chyba? chociaż nigdy nic nie wiadomo…może jakieś duchy są albo bin laden się ukrywa- skoro ochrona tego pilnuje….
no wlasnie chodzi o ochrone. jest skurwiala 🙂
Ja w końcu puszkę muszę uruchomić
i papier.
ooo…powodzenia 🙂